wtorek, 7 lipca 2020

Czy TVN24 popadł w czarny antysemityzm?


      Podczas niedzielnego wiecu Rafała Trzaskowskiego w Katowicach, który opisałem tu wczoraj, a który wcześniej obejrzałem na żywo w telewizji TVN24, w pewnym momencie w oku kamery – i to na dość długą chwilę – pokazał się plakat, wykonany w sposób ewidentnie metodą chałupniczą, gdzie na pierwszym tle widniał napis „CZOSNKOWSKI”, a pod spodem osiem gwiazdek w podziale pięć na trzy. Moja pierwsza reakcja była taka, że ten czosnek zdecydowanie musi coś oznaczać, a już chwilę później uznałem, że to jest coś absolutnie niezwykłego, że osoby odpowiadające za ów przekaz zdecydowały się się naprawdę dość długą część czasu poświęcić akurat na to coś.
      W tej sytuacji pomyslałem, że zrobię coś, co się wręcz w tej sytuacji narzuca, wpisałem słowo „czosnkowski” w Google’a i dowiedziałem się, że w ten sposób prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego określają ci sami ludzie, którzy zamiast nazwiska Duda używają słowa „Juda”. Pozostały te gwiazdki. Otóż i to sprawdziłem i okazuje się, że w tych właśnie dniach na Twitterze postał projekt o nazwie Ruch Ośmiu Gwiazdek, gdzie z zasady tępi się Prawo i Sprawiedliwość, a owe gwiazdki to wykropkowane, dość popularne ostatnio hasło, „Jebać PiS”.
       Oczywiście, z mojego punktu widzenia, najciekawsze było to, jak to się stało, że osoby realizujące ów wiec na potrzeby telewizji uznały, że to jest akurat obraz, który warto zachować dla historii. Czy to możliwe, że oni akurat swą myślą owego czosnku nie dotknęli, natomiast im się bardzo spodobały te gwiazdki, które musiały być im zarówno znajome jak i miłe? Owszem, to jest bardzo możliwe. Ja biorę bardzo mocno pod uwagę, że osoba decydująca o kształcie tej transmisji uznała, że choć prawdopodobnie telewidzowie ani owego czosnku, ani tych gwiazdek nie zrozumieją, to nic nie zaszkodzi, jeśli się w ten sposób zaznaczy teren i będzie gites. No i teren został zaznaczony. Podczas transmisji przemówienia Rafała Trzaskowskiego na katowickim rynku w świat poszedł przekaz, że PiS należy „jebać”.
       Jest jednak coś jeszcze, niewykluczone, że równie interesujące. Otóż ja bym bardzo chciał wiedzieć, któż to taki pojawił się tam z tym nagryzmolonym nad śląską roladą czosnkiem i PiS-em, który należy „jebać”. Jaka to polityczna siła zdecydowała się na ów wysiłek? Otóż nie ulega dla mnie najmniejszej wątpliwości, że za tą akcją stoi organizacja, która tak naprawdę uważa, że „jebać” należy przede wszystkim Żydów, a więc zarówno Dudę, jak i Trzaskowskiego, jak i całe to jedno i drugie towarzystwo, które ich nam, prawdziwym polskim patriotom, próbuje wcisnąć. Jest też oczywiście prawdopodobne, że ten plakat w swoich drżących dłoniach trzymał człowiek, który o tej całej polityce nie ma bladego pojęcia, natomiast szalenie się nią interesuje – swoją drogą, takich każdy z nas ma wśród swoich bliskich znajomych wielu – ale jest zwykłym wariatem, który nawet nie wie, o co mu chodzi kiedy wykrzykuje jakieś hasła.
        Niezależnie od tego jaka jest prawda, faktem jest, że w dniu gdy prezydent Warszawy Trzaskowski przybył do Katowic i na katowickim rynku zorganizował wiec, który telewizja TVN24 postanowiła transmitować, w tłumie pojawił się ktoś, kto przedstawił opinię, że najbliższy wybór to wybór między dwoma Żydami, a ci durnie uznali że to jest świetna okazja, by zakomunikować światu, że należy „jebać” PiS.
        Przyznaję, że nie wiem, co można w tej sytuacji zrobić, nie wykluczam jednak, że tu by się jednak przydała interwencja ambasador Mosbacher.





      

8 komentarzy:

  1. @toyah
    Wiec nie odbywał się na rynku, tylko na jego tyłach, nad sztuczną Rawą, a w zasadzie przy pomniku harcerzy śląskich, zamordowanych przez Niemców we wrześniu 1939 r. Może mało kto to zauważył, ale nie było to dla Trzaskowskiego zbyt fortunne miejsce. Podobnie jak te poprzeplatane z biało-czerwonymi flagi unijne. Jeszcze tylko brakowało, żeby zgromadzeni odśpiewali Odę do radości (może była?).
    Myślę, że dla PO ten pomnik nie ma żadnego znaczenia, pewnie nawet nie wiedzą, co symbolizuje. Chodziło im z pewnością o fajny kadr ze Spodkiem w tle, a może liczyli, że publiczność wypełni całą przestrzeń aż do Ronda.

    Pierwszą moją myślą, jak zobaczyłam miejsce, z którego przemawia Trzaskowski, było to, że prezydent Duda umiałby to odpowiednio wykorzystać nawiązując do historii i nie pierniczyłby o roladzie z modrą kapustą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @Ginewra

      A nie było jakiegoś skandalicznego sporu o usuwanie pomnika harcerzy w Katowicach?

      No i pytanie: Skoro w takim miejscu, to chyba przyzwoitość nakazywała "temu kandydatu" nawiązać?
      Nawiązał, czy tylko nawijał?

      Usuń
    2. @Ginewra
      Powiem szczerze, ze te manipulację kamerą były tak sprytne, że ja w pewnym momencie miałem wrażenie, że oni są pod samym Spodkiem. Ale oczywiście masz 100 procent racji.

      Usuń
  2. @toyah

    5 + 3 = 53 (% wynik A.Dudy w drugiej turze).

    Dziękujemy tym dobrym ludziom za dobre słowo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie uznają logiki ani arytmetyki, powinni tę postprawdę zaakceptować w podskokach

      Usuń
    2. @SilentiumUniversi

      Otóż to! Kto bowiem mieczem ...

      Usuń
  3. @orjan
    To by było. Wreszcie bym mógł Cię oficjalnie nazwać prorokiem.

    OdpowiedzUsuń
  4. Przechodziłem tam w trakcie odsłaniania tego pomnika z udziałem Jaruzelskiego. Wcześniej była tam tylko płyta pamiątkowa. Wikipedia o okolicznościach odsłonięcia nic nie wspomina.

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

O porażkach zbyt późnych i zwycięstwach za wczesnych

       Krótko po pażdziernikowych wyborach rozmawiałem z pewnym znajomym, od lat blisko w ten czy inny sposób związanym ze środowiskiem Praw...