Choć właściwie przynajmniej od czasu
jak poskładałem w całość, a następnie wydałem w formie książki, swoje refleksje
na temat Złego, do tematu satanizmu podchodzę z odpowiednim spokojem, to przyznaję,
że od czasu do czasu pojawia się coś, co wywołuje u mnie pewien niepokój i
wówczas wolę się tego czegoś nie, jak to mówią, „tykać”. A mam tu na przykład na
myśli intelektualno-religijną grupę występującą pod nazwą Polonia Christiana.
Zaczepiłem ich stosunkowo niedawno, gdy jej przedstawiciel, wspólnie z Janem
Pospieszalskim, Grzegorzem Górnym i – jakże by inaczej – księdzem Isakowiczem-Zaleskim
wezwali publicznie do modlitw o opamiętanie papieża Franciszka i samo to kosztowało
mnie tyle nerwów, że na jakiś czas dałem sobie z tymi ludźmi spokój, nawet
wtedy gdy podczas swoich wędrówek po Sieci trafiłem na tekst zamieszczony na
portalu PCh.pl poświęcony tak zwanej polityce zrównoważonego rozwoju, a więc
swoistemu znakowi rozpoznawczemu rządów Prawa i Sprawiedliwości, jako rzekomo
dzeła Szatana. I nie było tak, że autor PCh.pl pisał o oenzetowskim programie
owego zrównoważonego rozwoju jako o ataku sił ciemności, ale ów tekst był w
znacznej mierze poświęcony udowadnianiu, że ów szatański plan ma się bardzo
dobrze nie tylko w Nowym Jorku, ale również właśnie w Watykanie, no i jak
najbardziej też w Alejach Ujazdowskich.
Temat więc z jednej strony wisiał, a z
drugiej nie bardzo miałem sie ochotę za niego zabierać, gdy oto jakimś cudem
wpadłem najpierw na informację wspomnianego portalu zatytułowaną „Zrównoważony
rozwój w natarciu. Hołownia zapowiedział powołanie stowarzyszenia Polska
2050”, a tam dwa linki, jeden do
tekstu pod tytułem „Agenda 2013. Zrównoważony rozwój depopulacji”, a drugi „Polska
chce być prymusem Agendy 2030. Zobacz co przygotowuje rząd!” Oczywiście na depopulację
jako skutecznie ziewnąłem, natomiast owszem, zainteresowałem się naszym rządem
przygotowującym się do uruchomienia akcji depopulacyjnej i oto okazało się,
że... tekst został przezornie przez redakcję usunięty, a to moim zdanie musi
świadczyć o trzech rzeczach: pierwsza to ta że oni jednak są kuci na cztery
nogi, druga że owe nogi mają śliskie jak brzuch węża, no i trzecia że w tym
swoim zapętleniu stracili nad sobą panowanie. No i to sprawiło, że jednak temat
musiał wrócić i się tu pojawić.
Popatrzmy zatem najpierw na
wypowiedź premiera Morawieckiego:
„Nasz program
gospodarczy, nasze działania dla ludzi, ale też dla przedsiębiorców są
programem na wiele lat, który ma cztery podstawowe wymiary: dobrą pracę, godną
płacę, rodzinę i mieszkanie. Nasz model gospodarki jest po to, żeby Polakom
żyło się lepiej. Przywracamy godność pracy i płacy dla Polaków. Chcemy,
aby nasza polityka społeczno-gospodarcza była polityką równych szans, a nie
dzielenia łupów. Wierzymy w model zrównoważonego rozwoju. Nieekwiwalentny
podział dóbr był cechą charakterystyczną ostatnich lat, a my to zmieniamy.
Nasza polityka społeczno-gospodarcza daje oczekiwane, dobre efekty i tworzy
nowe perspektywy rozwoju w wielu obszarach. Przyciągamy inwestorów, zmniejszamy
bezrobocie, wspieramy polską własność. Chcemy być blisko ludzi i z nimi
rozmawiać po to, by dobrze czuć temperaturę dzisiejszych ambicji i aspiracji
Polaków. W dialogu ze społeczeństwem inspirujemy się pomysłami naszych Rodaków”.
A mnie tu już tylko brakuje
informacji, że chodzi o tych rodaków, którzy pozostaną po akcji depopulacyjnej.
Ja nie mam pojęcia, czym się
dziś zajmuje ONZ i pociągający za te sznurki Rotschildowie z Billem Gatesem u
boku. Biorę oczywiście pod uwagę, że oni bardzo się starają o to, radykalnie
zmniejszyć liczbę ludności, i w ten sposób doprowadzić do tego, by ci wszyscy
co dziś mają 200 miliardów dolarów, mieli tych dolarów bilion, a ta resztka
która pozostanie mogła zarabiać po milionie miesięcznie, natomiast uważam to za
ich problem i o wiele bardziej interesuje mnie dziś perspektywa lokalna, gdzie
sobie używają życia redaktorzy Polonii Christiana z jednej strony modlący się d
Boga o to by zechciał w Swej dobroci zdepopulować świat zaledwie o osobę
Franciszka, a z drugiej szczują na polski rząd za to, że jeszcze nie
przegłosował ustawy o bezwzględnym zakazie aborcji.
Skoro już wysłuchaliśmy
Premiera, posłuchajmy niejakiej Agnieszki Stelmach, z tego co widzę głównego
ideologa tego czarnego towarzystwa:
„Program zrównoważonego rozwoju –
wspierany, niestety, także przez Watykan – realizują praktycznie wszystkie
kraje świata. Jego podstawę stanowią wytyczne oenzetowskich agend oraz
ponadnarodowych gremiów tworzonych przez ‘ekspertów’ powiązanych z fundacjami
największych finansistów.
Zachodni
multimiliarderzy zawarli sojusz z radykalną lewicą (alterglobalistami
z Porto Alegre) i z powodzeniem udaje im się realizować plan prowadzący do
zniewolenia narodów, zwodząc i oszukując je chwytliwymi hasłami o ‘walce z
ubóstwem’, ochronie planety przed zagrożeniami środowiskowymi i poprawie
jakości życia.
Zrównoważony
rozwój to niezwykle pojemna ideologia i doktryna ekonomiczna pragnąca regulować
wszystkie dziedziny życia. Ten nowy paradygmat kapitalizmu –
jak się go określa w literaturze, ów kapitalizm inkluzywny – jak
nazywają go Rotschildowie, ma zaspokajać obecne potrzeby bez uszczerbku dla
możliwości zaspokojenia potrzeb przyszłych pokoleń. W praktyce oznacza to
dalszą finansjalizację gospodarki i zadłużanie. Ta nowa koncepcja rozwoju
zakłada radykalną depopulację, upowszechnienie migracji i multikulturalizmu
oraz wprowadzenie szeroko rozumianej teorii gender. Zmierza do poddania
spekulacji giełdowej dóbr, które dotychczas jej nie podlegały (na przykład
woda), do pozbawienia suwerenności państw, do ograniczenia konsumpcji i
produkcji, a także do przyjęcia nowej religii.
Kluczowe
dla niej jest upowszechnienie ‘duchowości’ New Age (czyli zastąpienie osobowego
Boga Stwórcy panteistyczną herezją) w celu mobilizacji społeczeństwa do
podjęcia działań na rzecz ochrony planety i akceptacji drastycznych zmian
wdrażanych przez polityków. Zrównoważony rozwój to – jak podkreślają autorzy
oenzetowskich dokumentów –rewolucja mająca zrodzić nową
cywilizację poprzez zmiany ekonomiczne i technologiczne.
Na
ukształtowanie się tej ideologii wpływ wywarły: maltuzjanizm i darwinizm oraz
modernizm, myśl eugeniczna, a także rodzący się w erze progresywnej w USA
filantropizm. Ogromną rolę odegrała tak zwana szkoła chicagowska, a także
szkoła frankfurcka. Przedstawiciele szkoły chicagowskiej wprowadzili wiele
używanych dzisiaj pojęć (na przykład ‘habitat’) i wskazali zasady projektowania
miast. Przemożny okazał się wpływ nowojorskiej elity, a także polityków
związanych z fundacjami Rockefellerów, Fordów, Mellonów czy Carnegiech [pisownia
oryginalna - K.O.]. Później dołączyli do nich Gatesowie i Bloombergowie.
Swoją
rolę odegrała także odkryta przez austriackiego fizyka Ludwiga Boltzmana zasada
entropii, którą w latach siedemdziesiątych wykorzystali ekonomiści do
sformułowania koncepcji rozwoju. Zamiast dążyć do ciągłego wzrostu, propagowano
tak zwane odwzrostowienie (Gilbert Rist, Urojenia
ekonomii). Antropologowie, a także teologowie polityczni, żydowscy
intelektualiści skupieni w marksistowskiej szkole frankfurckiej – którzy
rozwinęli teorię krytyczną, usiłując rozprawić się z tak zwaną osobowością
autorytarną – wykorzystali tę zasadę do legitymizacji budowy postępowego i
pluralistycznego ‘społeczeństwa otwartego’”.
Ktoś mi na to powie, że to
nie jest żaden satanizm, tylko normalny bełkot jakiejś oszalałej pani, która
zamiast zająć się domem i dziećmi – czy może bardziej wnukami – poświęciła się czytaniu
książek. Może tak, może nie, ja jednak wolę dmuchać na zimne, zwłaszcza gdy
pojawia się tu po raz kolejny osoba papieża Franciszka, a jeśli nie ma nic o
Mateuszu Morawieckim to niewykluczone że tylko dlatego, że przyszedł telefon od
ministra kultury, w którym padło ostrzeżenie, że jeśli oni się nie ogarną, to w
przyszłym planie budżetowym Polonia Christiana nie zostanie uwzględniona w polityce zrównoważonego
rozwoju i będzie musiała zamieścić odpowiedni apel na siepomaga.pl i liczyć już
tylko na wsparcie czytelników.
Tu jest jakiś nowy news że strony ONZ i stoi on w sprzeczności z tym co głosi Polonia Chrystiana.
OdpowiedzUsuńhttps://www.un.org/sg/en/content/sg/statement/2020-08-31/secretary-generals-remarks-town-hall-young-women-civil-society-organizations-delivered
@crimsonking
UsuńA co on tam mówi, bo nie chce mi się czytać?
Że za wszystko zło na świecie odpowiada patriarchat.
Usuń