"I stało się tak. A Bóg widział, że wszystko, co uczynił, było bardzo dobre".
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
The Chosen, czyli Wybrani
Informacja, że PKW, po raz kolejny, i to dziś w sposób oczywisty w obliczu zbliżających się wyborów prezydenckich, odebrała Prawu ...
-
W związku z aktualnymi tragicznymi zdarzeniami, jakie spadły na naszą Polskę, ogarniają nas najróżniejsze refleksje oraz wspomnieni...
-
W dawnych jeszcze czasach, za gnijącej komuny, ale też później, gdy jakże błędnie zdawało się, że owa komuna odeszła już w komplet...
-
Jako że, jak to mówią Amerykanie, „long time no see”, przyszedł czas, by się odezwać i wytłumaczyć, a jednocześnie dorzucić do tego ki...
To co mówisz jest bardzo cenne, bo daje spokój i pewność. Odnaleźć to można w jeziorach czystej, świadomej angielszczyzny stworzonych przez takich autorów jak bł. John Henry Newman, Lucy Maud Montgomery, Johnny Cash i Joseph Conrad, o którym krytycy mówili, że sam widok jego słów sprawia przyjemność. I oni nigdy się nie popisywali, ich gramatyczne mistrzostwo było naturalne.
OdpowiedzUsuńGratulacje,
Her Man.
@Her Man
UsuńDzięki Ci bardzo. Nadzwyczaj cenny komentarz.
No pewnie. "To will" znaczy chcieć, podjąć decyzje. "Will" znaczy wola. Tzw. future nie jest czasem gramatycznym.
OdpowiedzUsuńAle żeby tak spostnować min. Selina 1'15"? Sabotaż po prostu ...