... wszystkim przyjaciołom tego bloga, jego czytelnikom znanym mi i nieznanym, tym których miałem przyjemność poznać osobiście i tym, których mam nadzieję poznać w przyszłości, ludziom, którzy w najróżniejszy sposób pomagali mi przetrwać wszystkie ciężkie chwile, którzy nieśli mi dobrą inspirację, pragnę w to piękne, wigilijne przedpołudnie złożyć najlepsze życzenia, by Jezus Nowonarodzony błogosławił życie ich i ich bliskich i rozświetlał ścieżki przez cały nadchodzący rok.
"I stało się tak. A Bóg widział, że wszystko, co uczynił, było bardzo dobre".
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
O porażkach zbyt późnych i zwycięstwach za wczesnych
Krótko po pażdziernikowych wyborach rozmawiałem z pewnym znajomym, od lat blisko w ten czy inny sposób związanym ze środowiskiem Praw...
-
Dzień przed wyborami zamieściłem tu króciutką notkę, w której napisałem, że być może najbardziej bolesnym efektem objęcia władzy prz...
-
W dawnych jeszcze czasach, za gnijącej komuny, ale też później, gdy jakże błędnie zdawało się, że owa komuna odeszła już w komplet...
-
Jak nam powszechnie wiadomo, wybory – jak to potwierdzają obie strony politycznej sceny – najważniejsze od roku 1989, już za niespełna dwa...
Wszystkiego najlepszego z okazji Świąt Bożego Narodzenia i pomyślnego Nowego Roku 2015 życzy czytelnik ksiązki " Kto się boi...".
OdpowiedzUsuń