czwartek, 9 listopada 2017

TVN, czyli o skutecznej hodowli samobójców

      Każdy kto czyta ten blog w miarę uważnie zwrócił zapewne uwagę na to, że za każdym razem ja tu spróbuję zaczepić czy to „Gazetę Wyborczą”, „Newsweek”, czy wreszcie telewizję TVN24, uruchamia się natychmiast gwałt, że ja zajmuję się jakims ścierwem, zamiast skupić swoją uwagę na tak zwanych mediach patriotycznych i niepokornych. Inna sprawa, że ile razy ja z kolei zaczepię owe media niepokorne, podnosi się wrzawa, że atakuję „naszych”, a tym samym staję po stronie obozu zdrady narodowej. Ostatnio owo szaleństwo przybrało wyraz na tyle karykaturalny, że niemal jednoczesnie z jednej strony zarzucono mi, że za pieniądze atakuję rząd Prawa i Sprawiedliwości, a z drugiej, że za te same pieniądze prowadzę promocję „Newsweeka”.
      W tej sytuacji, nie pozostaje mi nic innego, jak, z nadzieją, że oni mi zechcą za to odpowiednio zapłacić, zachęcić tu wszystkich do odwiedzania portalu tvn24.pl, gdzie wczoraj właśnie doszło do zdarzenia moim zdaniem dość wyjątkowego. Oto w pewnym momencie na wspomnianym portalu ukazał się tekst pod wiele mówiącym tytułem „PiS chce zakazu hodowli zwierząt futerkowych. Pod projektem podpis Kaczyńskiego”. Oczywiście, my tu wszyscy jesteśmy na tyle przytomni, by wiedzieć, że hodowla to nie to samo, co posiadanie, a nawet i to, że hodowla ma różne oblicza i różne cele, a zatem owa informacja już na kilometr śmierdzi tanią prowokacją, niemniej jednak my to my, a, jak wiemy, szary człowiek – w tym również ów biedak, który ostatnio w tak spektakularny sposób podpalił się pod Pałacem Kultury – to najczęściej osoba naiwna i pełna zaufania, i to niechybnie do niej właśnie adresowany jest ów przekaz.
     Ukazał się zatem ów tekst, zatytułowany w ten, a nie inny sposób, i każdy kto zdecydował się zajrzeć nieco głębiej, natychmiast zauważył, że mamy do czynienia ze zwykłym przekrętem. Ale też nie tak od razu. Otóż, zanim dojdziemy do królików i kotów, dowiadujemy się, że „projekt przewiduje m.in. rozszerzenie katalogu czynów uznanych za znęcanie się nad zwierzętami oraz podwyższenie kar za takie czyny. Wprowadzić ma też zakaz trzymania psów na łańcuchach, a w okresie przejściowym – wydłużenie łańcucha do pięciu metrów. Ma również wprowadzić określenie psa rasowego oraz kota rasowego w celu wyeliminowania pseudohodowli”.
     Jedźmy więc dalej i szukajmy zapowiedzianego w tytule artykułu Kaczyńskiego planującego założenie pętli na szyję właścicieli kotów: „Projekt zakłada również wprowadzenie powszechnego obowiązku oznakowania psów. Obecnie jest to jedynie uprawnienie właściciela. Brak tego obowiązku, jak wskazano, sprawia, że to samo zwierzę może być kilkukrotnie odławiane i ponownie wypuszczane, co może prowadzić do nadużyć. Nie ma również możliwości zidentyfikowania zwierząt porzuconych lub poszkodowanych w wypadkach drogowych, co skutkuje dodatkowym obciążeniem dla gmin. W uzasadnieniu podano, że obecnie w Polsce istnieje kilka niezależnych i niepowiązanych ze sobą baz danych zwierząt poddanych identyfikacji. Projekt zakłada utworzenie centralnej bazy danych prowadzonej przez Głównego Inspektora Weterynarii”.
      No ale co z tymi zwierzętami futerkowymi? Z tymi kotami, królikami, no i przede wszystkim tym okropnym Kaczorem? Na razie nic szczególnego: „Jednym z celów projektu jest wprowadzenie zakazu wykorzystywania zwierząt w cyrkach. W uzasadnieniu podano, że w Polsce istnieje 17 cyrków, które wykorzystują w swoich przedstawieniach zwierzęta m.in.: słonie, lwy, tygrysy, wielbłądy, foki, lamy, zebry, krokodyle i konie. Cyrki nie są w stanie zapewnić zwierzętom warunków adekwatnych do ich potrzeb, m.in. kontaktu ze stadem, możliwości izolacji, kiedy tego potrzebują, pełnowymiarowych wybiegów, stymulacji psychiczno-ruchowej, poczucia bezpieczeństwa, możliwości samodzielnego zdobywania pożywienia przez dzikie zwierzęta i dostosowania diety do indywidualnych potrzeb”.
      Wciąż jednak ani słowa o naszych kotach. No i kiedy wydawało się, że pozostaniemy w stanie owej wyczekiwanej każdego dnia nienawiści, wreszcie – jest! Jest nawiązanie do informacji podstawowej: „Kaczyński będzie wsadzał do więzienia właścicieli kotów”, a ja ją podam w wersji oryginalnej i dosłownej:
      „W projekcie proponuje się także wprowadzenie zakazu hodowli i chowu zwierząt futerkowych w celu pozyskiwania futer. ‘Chów i hodowla zwierząt w tym celu przysparza zwierzętom zbędne cierpienie, a ponadto niektóre fermy negatywnie wpływają na środowisko naturalne’ – oceniono”.
      Aha!
      I na tym moglibyśmy już zakończyć te nasze dzisiejsze refleksje, gdyby nie potreba powiedzenia czegoś jeszcze. Rzecz w tym, że w tym samym dokładnie czasie, ten sam dokładnie portal tvn24.pl zapowiada debatę, z jednej strony szczególną, z drugiej, przewidywalną jak czarna zaraza. Proszę się trzymać foteli: „Czy Polacy to jeden naród a dwa plemiona? – na to pytanie spróbują odpowiedzieć goście dyskusji ‘Arena Idei’ zgromadzeni w bibliotece Europejskiego Centrum Solidarności w Gdańsku. Debata będzie transmitowana na antenie TVN24 w niedzielę 12 listopada o godz. 19:20. Gośćmi ‘Areny Idei’ będą: ks. Adam Boniecki, prof. Jerzy Bralczyk, prof. Ewa Łętowska oraz prof. Andrzej Zybertowicz. Debatę poprowadzi Katarzyna Kolenda-Zaleska”.
      Niech płoną! Niech płoną.

Zapraszam wszystkich niezmiennie do odwiedzania księgarni pod adresem www.basnjakniedzwiedz.pl.
      

       

12 komentarzy:

  1. Zawstydzające Proszę Pana. I niskie. Albo czyta Pan bez zrozumienia, albo na siłę szuka Pan powodu do plucia jadem. Pofatygowałam się do przywołanego tekstu i
    widzę jak Pan działa. Żałosna propaganda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @Ewa Robak
      Jak ja działam? Proszę mnie oświecić.

      Usuń
  2. Chyba tylko autor wie,w jaki sposób łączą się te dwa wątki.Tylko dla wtajemniczonych i niepokornie pojmujących rzeczywistość.Ahoj!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @Wiemniepowiem Ja
      No proszę. A Robak zrozumiał.

      Usuń
  3. Nie rozumiem krytykujcych z prawej i lewej strony. Czy zadaniem autora bloga jest robienie mediom klaki? Czy raczej wytykanie klamstw manipulacji oraz gnusnosci ich dziennikarzy?

    OdpowiedzUsuń
  4. Panie Macieju, Pan chyba nie przeczytał tekstu z portalu tvn24? Otóż autor bloga zupełnie przekłamuje treść i sens oraz wydźwięk tego, czego Pan nie przeczytał. A na koniec nadaje swojej notce bezpretensjonalny i mądry tytuł. "Wytykanie kłamstw manipulacji".. po prostu strzelił Pan w samo sedno. Pozdrawiam ER

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @Ewa Rabiej
      Pisze pani: "żałosna propaganda". To się pani nie wysiliła. Czyżby totalna opozycja?

      Usuń
    2. @Leszek152
      Rabiej? No wiesz? Jesteś okrutny.

      Usuń
  5. Przepraszam ale nie obejzalem i nie przecztalem nic z tvn-u od 10.04.2010. Jesli bowiem dostrzege brak konsekwencji w przekazie zniechecam sie na amen. To tyle w temacie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytam sobie tego bloga od dawna, jakieś dwa lata po pamiętnym kwietniu 2010 roku zaczęłam i jakoś nijak nie mogę dopatrzeć się prób manipulacji ze strony Autora, no nijak Pani Ewo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @Jola Plucińska
      Prosiłem ją, żeby mi pokazała, gdzie skłamałem, no ale widocznie nie umiała się skupić.

      Usuń
    2. Od zawsze twierdzę, że swoje oskarżenia należy wypunktować na wskroś jasno, tak, żeby nikt nie mógł pozwolić sobie na samoobronne lawirowanie i ucieczkę od głównego tematu. Czmychnięcie nie jest złe, ale to zależy od sytuacji/miejsca/tematu.

      Usuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Gdy Ruch Ośmiu Gwiazdek zamawia świeżą dostawę pieluch

      Pewnie nie tylko ja to zauważyłem, ale gdybym to jednak tylko ja był taki spostrzegawczy, pragnąłbym zwrócić naszą uwagę na pewien zup...