Przepraszam, ale dziś nie
dam rady nic napisać. Mam chorego teścia, któremu musimy zorganizować opiekę i wygląda
na to, że nic mądrego ani nie wymyślę, ani też wymyślać nie za bardzo mi wypada.
To na razie. Może do
jutra.
"I stało się tak. A Bóg widział, że wszystko, co uczynił, było bardzo dobre".
Pewnie nie tylko ja to zauważyłem, ale gdybym to jednak tylko ja był taki spostrzegawczy, pragnąłbym zwrócić naszą uwagę na pewien zup...
To też jest wpis i to jeden z twoich najmocniejszych.
OdpowiedzUsuńCalej Twojej rodzinie, a zwlaszcza Tesciowi, duzo sily i zdrowia zycze.
OdpowiedzUsuń