środa, 1 czerwca 2011

Dziękuję

Minął kolejny miesiąc Waszej uprzejmości, a naszej nędzy. A więc, jak zwykle, pragnę podziękować wszystkim tym, którzy znaleźli w sobie i czas i chęć i możliwość, no a przede wszystkim tę myśl, by wspomóc ten blog. Nie zapominajcie proszę o nas i zostańcie tu, a ja obiecuję, ze będę się starał, jak zawsze. Specjalny tekst poświęcony Wam wszystkim w kolejnym wpisie.
Leszkowi z Krakowa
Grzegorzowi z Warszawy
Mojemu Dobroczyńcy ze Szczecina
Cmentarnemu
Mojemu człowiekowi w Przegędzy
Jakubowi z Warszawy
i Pawłowi z Warszawy
i Joli z Warszawy
i Dance z Warszawy
i Grzegorzowi z Warszawy (co z tą Warszawa!}
zwłaszcza że LEMMINGO też Warszawy
Kozikowi
Radkowi ze Szczecina
Piotrowi z Warszawy
Romie z Poznania
Wieśkowi z Malborka
Szymonowi z Warszawy
Zawsze Annie z Olsztyna
Romanowi z Warszawy
Państwu Mitko (już się bałem, że Was te Niemcy porwały)
Michałowi z Warszawy
Niech żyje Martini!
I Tobie Doroto
Jackowi z Oświęcimia
Oli z Wrześni
Marylce
Mojej Kobiecie z Melomanów
Witkowi z Rybnika
Robertowi z Rawy
Michałowi ze Świecia
Kowalskiemu z Czechosłowacji (powiedzmy)
Moim ludziom ze Szczytna
Magdzie i Jerzemu z za miedzy
Aplikacjom jak wczoraj i przedwczoraj i zawsze
I Tobie Jolu
Sławkowi z Warszawy, jakże by inaczej
Moim ludziom ze Skoczylasa
Tomkowi z Pabianic, jak najbardziej
Tobie z Gdyni, albo diabli wiedzą, gdzie się bujasz
Magdzie i Markowi z Białej
Jance z Gniezna
Piotrowi z Barczewa
Krystynie z Gdańska, koniecznie!
I Pani, Pani Tereso
Mojemu człowiekowi z Tychów
Grabarzowi z Truskawkowych Pół Na Zawsze
Braciom Szwedom
Irkowi z Warszawy, naturalnie
Grzegorzowi też z Warszawy
No i znów Irkowi, tyle że z Konstancina
Mojemu imiennikowi z Białegostoku
Jackowi oczywiście z Literackiej
Marii z Conrada oczywiście
No i wreszcie Maćkowi z Focha
Na koniec, tradycyjnie, paypalowiczom, tym starym i tym nowym: Ewie, Andrzejowi, Januszowi, Piotrowi, i Mirkowi. Dziękuję.

No i zapraszam do zapowiedzianego na początku tekstu. Za chwilę. Mówię Wam. Pierwsza klasa!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Gdy Ruch Ośmiu Gwiazdek zamawia świeżą dostawę pieluch

      Pewnie nie tylko ja to zauważyłem, ale gdybym to jednak tylko ja był taki spostrzegawczy, pragnąłbym zwrócić naszą uwagę na pewien zup...