tag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post2569503579686880618..comments2024-03-09T22:03:48.413+01:00Comments on Toyah: Posłuchaj, to do Ciebie: Gdy Krzyż trafił na marginestoyahhttp://www.blogger.com/profile/09687501229660156990noreply@blogger.comBlogger25125tag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-90449184444382265262010-08-26T17:54:14.791+02:002010-08-26T17:54:14.791+02:00@SilentiumUniversi
Ich marzenia są tak wielorakie ...@SilentiumUniversi<br />Ich marzenia są tak wielorakie w swojej perwersyjności, że nie jestem w stanie się nimi przejmować, ani nawet o nich myśleć. Natomiast jak idzie o nas, to każdy odpowiada za siebie. I ja i Ty i nawet arcybiskup Nycz.toyahhttps://www.blogger.com/profile/09687501229660156990noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-72192079336405827792010-08-26T17:27:38.585+02:002010-08-26T17:27:38.585+02:00Sz.Państwo !
Przecież to nie jest spór, ani konfli...Sz.Państwo !<br />Przecież to nie jest spór, ani konflikt o krzyż przed Pałacem Prezydenckim w W-wie, lecz protest, sprzeciw ludzi prawych o sposób, czy formę przede wszystkim lekceważenia krzyża, także nie szanowania osób poszkodowanych i pamięci ofiar, także wobec próby zaniechania ustalania, dochodzenia do prawdy i upamiętnienia tragicznych wydarzeń smoleńskich.<br />Kto jest zobowiązany i władny ów spór rozstrzygnąć, a konflikt zażegnać?....<br />Wspólnota Jego Kościoła tj. osoby duchowne i świeckie są jedną ze stron trwającej dyskusji, ponieważ rzecz dotyczy znaku chrześcijańskiego i naszych bliźnich.<br />"Kluczem" do rozstrzygnięcia akurat tego przedłużającego się konfliktu zapewne jest usilne staranie w celu poznania ukrywanej prawdy i właściwe odczytanie intencji, tych żarliwie modlących się nie tylko, pod krzyżem w W-wie, także sprawiedliwe i godne upamiętnienie obu śp. Prezydentów RP i wszystkich ofiar tragicznego zdarzenia.<br />Szczęść Boże !Zibikhttps://www.blogger.com/profile/03800456182073416662noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-62653440658893547402010-08-26T16:18:03.793+02:002010-08-26T16:18:03.793+02:00Czytam Twój tekst i jest mi przykro. Obawiam się, ...Czytam Twój tekst i jest mi przykro. Obawiam się, że to jest ich marzenie: postawić hierarchię Kościoła w takiej sytuacji, co by nie zrobili, będzie źle. A my będziemy już tylko naśladować Adama M. i pewnym momencie zrozumiemy, że jednak bliżej nam do Wielkiego Brata.SilentiumUniversihttps://www.blogger.com/profile/18378602023844792007noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-48623819163479033632010-08-26T15:36:26.295+02:002010-08-26T15:36:26.295+02:00@krzychoppp
Święta racja. Toteż jesteśmy w niesuta...@krzychoppp<br />Święta racja. Toteż jesteśmy w niesutannej gotowości. Wierni i pełni zrozumienia.toyahhttps://www.blogger.com/profile/09687501229660156990noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-74901606513575449052010-08-26T15:34:05.068+02:002010-08-26T15:34:05.068+02:00@LEMMING
Lepiej oczywiście byłoby, gdybym nigdzie ...@LEMMING<br />Lepiej oczywiście byłoby, gdybym nigdzie nie musiał wracać, ale niech będzie i tak. Dziękuję Ci za dobre słowo i nie tylko.<br />Co do Opus Dei, może niech Cię nie zapraszają, bo będziesz musiał się przyjąć. Znam jednego co go poprosili, i wolę być tu gdzie jestem.<br />A sam Escriva - wszelkie słowa zbędne.toyahhttps://www.blogger.com/profile/09687501229660156990noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-39420062893018540732010-08-26T15:30:27.983+02:002010-08-26T15:30:27.983+02:00Byłem kilka ostatnich dni w Holandii. W kręgu hole...Byłem kilka ostatnich dni w Holandii. W kręgu holenderskich katolików, na nabożeństwie ("mszy"?) prowadzonej przez dwie kobiety, w pięknym wielkim kościele z ok 15 wiernymi w wieku 70-80 lat (nabożeństwa raz w tygodniu), gdzie w renesansowych konfesjonałach leżą deski i puszki z farbami. <br /><br />Co możemy zrobić to pomagać i wpierać naszego proboszcza. Bez niego wizja kościoła holenderskiego będzie zbliżać się nieubłaganie. Nie zostawiajmy go samego przed telewizorem!krzychoppphttps://www.blogger.com/profile/17823821116293415312noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-42171420192801487222010-08-26T15:04:43.128+02:002010-08-26T15:04:43.128+02:00@toyah
Kolejny kapitalnie napisany tekst. Wracasz...@toyah<br /><br />Kolejny kapitalnie napisany tekst. Wracasz do wybitnej formy, to dobrze!<br /><br />Z Twymi tezami w milczeniu sie zgadzam. W milczeniu i z bolem.<br /><br />Ale cos musze napisac. Jose Maria Escriva w swojej Drodze tak pisze <br /><br />"Tak jak dobrzy synowie Noego, okryj płaszczem miłosierdzia słabości, które dostrzeżesz w twoim ojcu, Kapłanie."<br /><br />(Nie, nie jestem z Opus dei, nie zaprosili mnie, przynajmniej dotychczas).<br /><br />Dlugo rozwazalem te mysl. Kiedys - w calkowitym protescie. Teraz z wiekszym uznaniem dla jej madrosci. Czy ktos sie ze mna zgodzi?<br /><br />Serdecznosci!LEMMINGhttps://www.blogger.com/profile/17576777035399757812noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-11528974465407086612010-08-26T15:03:20.143+02:002010-08-26T15:03:20.143+02:00@Don Paddington
Już się nie mogę doczekać, bo jak ...@Don Paddington<br />Już się nie mogę doczekać, bo jak sam Ksiądz widzi, poruszam się po bardzo cienkiej kreseczce.<br />A ciasteczka nam nie uciekną.toyahhttps://www.blogger.com/profile/09687501229660156990noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-62436295478875427822010-08-26T15:01:41.291+02:002010-08-26T15:01:41.291+02:00@Ginewra
Jesteś okropna. Nawet ja nie miałbym sumi...@Ginewra<br />Jesteś okropna. Nawet ja nie miałbym sumienia księdza biskupa stawiać w aż tak trudnej sytuacji.toyahhttps://www.blogger.com/profile/09687501229660156990noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-67046208936133107022010-08-26T14:37:19.941+02:002010-08-26T14:37:19.941+02:00Na ciasteczka zapraszam do mnie.
P.S.
Próbuję coś...Na ciasteczka zapraszam do mnie.<br /><br />P.S.<br />Próbuję coś napisać, ale z różnych względów ciężko idzie. <br />Tym niemniej, co się odwlecze...<br /><br />P.P.S.<br />A z autorytetem hierarchów bywało (i pewnie bywa) bardzo różnie. Polecam np. casus ś.p. kard. Mieczysława Ledóchowskiego: człowiek nie chce, człowieka niechcą, nawet pieśń "Boże coś Polskę" mu przeszkadza, a historia (Pan historii) i tak pewne rzeczy na nim wymusza i czyni zeń bohatera. <br />W górę serca więc rodacy!<br /><br />Pozdrawiam serdecznie.Don Paddingtonhttps://www.blogger.com/profile/14010267184897265281noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-23803094281042892102010-08-26T14:24:57.065+02:002010-08-26T14:24:57.065+02:00Toyahu
Trzeba było spytać: Kiedy konkretnie mamy w...Toyahu<br />Trzeba było spytać: Kiedy konkretnie mamy wpaść? Jutro o piątej czy może w niedzielę po nieszporach?Unknownhttps://www.blogger.com/profile/09186186962469274554noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-4964298808977776502010-08-26T14:12:03.557+02:002010-08-26T14:12:03.557+02:00@Ginewra
A ja kiedyś sobie szedłem z moją córką, n...@Ginewra<br />A ja kiedyś sobie szedłem z moją córką, no i go spotkaliśmy jak też sobie szedł. Stanął, pogadał sobie z nami i powiedzial, że musimy koniecznie do niego wpaść. Koniecznie. Wybobrażasz sobie? Mamy tam zajść, zapukać i hop! Zimoń nas przyjmie na ciasteczkach. Any time, jak to mowią. Any time.toyahhttps://www.blogger.com/profile/09687501229660156990noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-25095009925130484072010-08-26T13:54:20.179+02:002010-08-26T13:54:20.179+02:00@jazgdyni
No więc właśnie. I ani słowa więcej.@jazgdyni<br />No więc właśnie. I ani słowa więcej.toyahhttps://www.blogger.com/profile/09687501229660156990noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-10644195865242087742010-08-26T12:36:38.905+02:002010-08-26T12:36:38.905+02:00Toyahu
Jeżeli chodzi o naszego arcybiskupa Zimonia...Toyahu<br />Jeżeli chodzi o naszego arcybiskupa Zimonia, to zawsze lubił on się otaczać ludźmi z profesorskimi tytułami i podkreślać na każdym kroku, jakie to osobiste sytuacje go z nimi łączą. To takie przydawanie sobie splendoru, które ma głębokie podłoże w różnych kompleksach. Nie on jeden tak ma.<br /><br />Masz oczywiście rację, że biskupi stanowią część establishmentu. Oni już tak dobrze się czują w blasku kamer, że dawno zapomnieli o swoich obowiązkach wobec wiernych i Kościoła. Zapomnieli, że sprawowanie posługi biskupiej (nie na darmo się to tak nazywa!), to ogromna odpowiedzialność, obowiązek i służba. I tu dochodzimy do sedna. Oni, celebryci w fioletach i purpurze, mają służyć? Komu? motłochowi, o którym piszesz? Never!<br />Oni uwierzyli, że są od pouczania i wymagają bezwzględnego posłuszeństwa. O ile kapłani takie posłuszeństwo ślubują, my wierni, na szczęście, jesteśmy winni posłuszeństwo "tylko" Chrystusowi.<br /><br />Przykro patrzeć, jak hierarchowie tracą resztki autorytetu i dokąd prowadzą nasz Kościół.Unknownhttps://www.blogger.com/profile/09186186962469274554noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-78547347966480290732010-08-26T12:35:51.040+02:002010-08-26T12:35:51.040+02:00Święta prawda Toyahu
Wychowywałem się właśnie w O...Święta prawda Toyahu<br /><br />Wychowywałem się właśnie w Orłowie w cieniu prałata św. pamięci kś. Zawadzkiego. To był 100% "nasz człowiek". Pozostawał trochę w cieniu śp. kś. Jankowskiego.<br /><br />Po twoim wpisie uświadomiłem sobie jak on musiał cierpieć na samotność. Oczywiście był przyjmowany z otwartymi ramionami przez gdyńskie elity. A jeszcze w latach 50-tych, 60-tych i 70-tych były prawdziwe elity. Godzinami kś. Zawadzki dyskutował z zapomnianym dzisiaj poetą i folklorystą Franciszkiem Fenikowskim, który po 56 miał zakaz publikacji w Polsce. Ksiądz wprost łaknął towarzystwa, dobrej rozmowy i strawy intelektualnej. Ale był bardzo silny. To on kształtował postawy i opinie. Teraz nawet księża są często przypadkowi.<br /><br />A inny nasz proboszcz, też w Orłowie, nie wytrzymał samotności. Gdy tylko przeszedł na emeryturę, zrzucił sutannę i zaczął wieść cywilne życie.<br /><br />No więc na prawdę jest jak piszesz - mają normalne ludzkie potrzeby.jazgdynihttps://www.blogger.com/profile/08381087076882191453noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-10606194364428453682010-08-26T10:43:18.690+02:002010-08-26T10:43:18.690+02:00@Niezgoda
Ani cynizm, ani głupota. To czysta bezra...@Niezgoda<br />Ani cynizm, ani głupota. To czysta bezradność. Musieli przedstawić wspólne stanowisko i nic innego im już nie zostało.toyahhttps://www.blogger.com/profile/09687501229660156990noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-86309969879818019762010-08-26T10:41:51.969+02:002010-08-26T10:41:51.969+02:00@Marylka
Ja jestem pewien, że się mylisz. Że wśrod...@Marylka<br />Ja jestem pewien, że się mylisz. Że wśrod nich może być nawet większość tych, którzy wiedzą, czym jest Krzyż. Tylko że te podziały zaszły juz tak daleko i stały się tak mocne, że oni są unieruchomieni. Przecież oni nie mogą zrobić głosowania nad tym, czy Komorowski to zdrajca, czy nie? No jak?toyahhttps://www.blogger.com/profile/09687501229660156990noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-17461438773420446442010-08-26T10:37:24.485+02:002010-08-26T10:37:24.485+02:00@jazgdyni
Myślę, że problem jest znacznie bardziej...@jazgdyni<br />Myślę, że problem jest znacznie bardziej prozaiczny. Oni zawsze wybierali stronę władzy w tym sensie, że stanowiąc część lokalnego establishmentu, z tym establishmentem byli też związani towarzysko.<br />Ja już nie mówię o biskupach, ale spójrz na zwykłego księdza. Jakie on ma towarzystwo poza parafianami i gospodynią? Do kogo on może pójść wieczorem na kolację i plotki? Do ludzi, których poznał i którzy są jakoś tam ciekawi. A kim oni są? Najczęściej kimś, kogo mu przedstawiono i kto uznał, że wśród swoich znajomych warto też mieć jednego księdza. A już najlepiej jest, jeśli to ktoś z lokalnej elity.<br />A przyjaciele? Prawdziwych przyjaciół w ogóle brak. Ile na przykład ja mam przyjaciół przez całe moje życie? Dwóch? Trzech?<br />Ksiądz Popiełuszko miał o tyle dobrze (ale też może i źle), że kiedy jego gwiazda rosła, wszystkie lokalne poza-reżimowe elity były przeciwko władzy. A więc, jeśli on się miał z kimś spotykać i się z kimś kolegować, to mógł nawet iść do Olbrychskiego bez żadnej szkody dla siebie. Jakiś biskup Orszulik, czy kto to tam wtedy się lansował po okolicy, miał jeszcze lepiej, bo i pewnie bywał na zmianę u Rakowskiego i u Wiłkomnirskiej, a i czasem u Mai Komorowskiej.<br />A im dany biskup był mądrzejszy, bardziej oczytany, dowcipny, tym więcej wokol niego kręciło się tych kolekcjonerów.... i go natychmiast wysysali. Stało się tak z Życińskim, Pieronkiem, dziś - obawiam się - też z Nyczem i paroma innymi.<br />Z kim się dziś ma zadawać biskup Zimoń? Ze mną? Nie żartujmy. Z Ginewrą? W jaki sposob? Wiadomo, że u Sławka lepiej, no i z pewnością spotka tam jeszcze kogoś fajnego. Może oczywiuście pójść do Kilara, ale wtedy go od razu wszyscy oopieprzą, że się zadaje z pisowskim wariatem i robi obciach.<br />Więc tak to się dzieje.<br />Ja i tak się dziwię, że wciąż jest tylu cudownych księży i biskupow, którzy w tej swojej strasznej samotności jakoś sobie poradzili i że pozostali wierni. Że potrafili zobaczyć co jest prawdziwe, a co nie.toyahhttps://www.blogger.com/profile/09687501229660156990noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-44051388331470667542010-08-26T09:38:56.088+02:002010-08-26T09:38:56.088+02:00Kazef - a czy kościół ma być częścią państwa, częś...Kazef - a czy kościół ma być częścią państwa, częścią bieżącej polityki? <br />Kiedy Kościół był silniejszy teraz czy za czasów Prymasa Tysiąclecia kiedy żadnych wpływów politycznych nie miał? <br />Czy Kościół powinien stać na straży doczesności czy też dbać o głębię wiary swych członków, czy głębiej wierzy się w Jezusa syna cieśli widząc prałata stojącego ręka w rękę z politykiem, czy może gdy widzi się swego duszpasterza dającego świadectwo w ubóstwie?MacBlackerhttps://www.blogger.com/profile/18324091432786575308noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-48853423936693505342010-08-26T09:33:39.210+02:002010-08-26T09:33:39.210+02:00czyli aby odpolitycznić krzyż - biskupi zwojują gr...czyli aby odpolitycznić krzyż - biskupi zwojują gremium stricte polityczne...<br /><br />albo to bezdenna głupota albo bezdenna hipokryzja <br /><br />albo bezdenna wiara w bezdenną głupotę Polaków, czyli bezdenny cynizm <br /><br />jak dla mnie bezdenne dno.MacBlackerhttps://www.blogger.com/profile/18324091432786575308noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-12168732732424459412010-08-26T09:07:44.178+02:002010-08-26T09:07:44.178+02:00Mimo wszystkich zawodów, jakich nam nie szczędzili...Mimo wszystkich zawodów, jakich nam nie szczędzili, liczyłam na to, że znajdzie się wśród nich choć jeden sprawiedliwy. Ale w gruncie rzeczy można to było przewidzieć, odkąd tak zdecydowanie przeciwstawili się lustracji. Widzę w tym umywaniu rąk ten sam strach. On połączył ich z "ludźmi rozumnymi".<br />Na szczęście to tylko hierarchowie. Niezależnie od nich są jeszcze prawdziwi pasterze w Kościele.Marylkahttps://www.blogger.com/profile/02027968805579133956noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-55507073898366550982010-08-26T07:16:57.600+02:002010-08-26T07:16:57.600+02:00@Toyah
A może oni, tak jak kazef tutaj podsuwa, w...@Toyah<br /><br />A może oni, tak jak kazef tutaj podsuwa, we wielkiej panice walczą o przetrwanie?<br /><br />Czyli koncentrują się na doczesności a nie wierze. Spoglądają na Holandię, Belgię, Niemcy, a teraz nawet, o zgrozo!, na Hiszpanię i po prostu się boją.<br /><br />Więc wolą politycznie wybierać stronę władzy, bo to się po prostu opłaca.jazgdynihttps://www.blogger.com/profile/08381087076882191453noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-23125043056029815782010-08-25T23:35:27.649+02:002010-08-25T23:35:27.649+02:00"To czego im zabrakło, to wiara."
I to ..."To czego im zabrakło, to wiara."<br /><br />I to jest własnie najgorsze.kazefhttps://www.blogger.com/profile/09969891472401051629noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-74156860613846668592010-08-25T23:32:30.565+02:002010-08-25T23:32:30.565+02:00@Kazef
Problem polega na tym, że biedny Michalik b...@Kazef<br />Problem polega na tym, że biedny Michalik był bez wyjścia. Podobnie zresztą jak Życiński i cała reszta. Oni się zakleszczyli. Jednak pieprzyć politykę. To czego im zabrakło, to wiara.toyahhttps://www.blogger.com/profile/09687501229660156990noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-41077201122627080172010-08-25T23:00:12.777+02:002010-08-25T23:00:12.777+02:00Oni (biskupi) nie boją się tego jednego krzyża.
On...Oni (biskupi) nie boją się tego jednego krzyża.<br />Oni się boją, że polski Kosciół zejdzie na margines. Że stanie sie nad Wisłą to samo, co w Hiszpanii.<br />Dlatego uznali, że problem z Krzyżem na Krakowskim Przedmiesciu nalezy jak najszybciej rozwiązać.<br />--<br />Mozna się zastanawiać, czy mowa episkopatu w tym temacie brzmi jak ewangeliczne "tak-tak, nie-nie". Brzmi w każdym razie bardzo żle.<br />--<br />Poruszyłes wiele watków, toyahu.<br />Nie bardzo chcę się ustosunkowywac do Twojej opinii o przeszłej i teraźniejszej postawie biskupów na linii władza-lud. Nie wiem tez właściwie, co powiedziec o konferencji episkopatu. Nie oglądałem, nie słuchałem, a w doniesienia mediów średnio wierzę. Twoja relacja mnie trochę szokuje, zwłaszcza ten fragment o Biskupie Michaliku, bo on akurat dotychczas mnie nie zawodził...<br />-- <br />Poruszający ten Twój wpis i smutny. Zwłaszcza ten fragment o biskupie katowickim. Ja po katastrofie smoleńskiej kilku znajomym powiedziałem prosto w twarz, co myslę o ich postawie (zauroczenie Palikotem nienawiśc do Kaczyńskigo itd. - wiadomo). Takie na zimno i twardo wyrażone oburzenie przynosi efekt. A że ochładzi znajomośc, albo i wygasi?<br /><br />Smutny ten obrazek z biskupem Zimoniem.kazefhttps://www.blogger.com/profile/09969891472401051629noreply@blogger.com