tag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post967101567543371201..comments2024-03-09T22:03:48.413+01:00Comments on Toyah: Posłuchaj, to do Ciebie: O bezczelności, która nie kompromitujetoyahhttp://www.blogger.com/profile/09687501229660156990noreply@blogger.comBlogger4125tag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-63928771470545463612011-02-03T01:40:31.440+01:002011-02-03T01:40:31.440+01:00@Toyah
Lisicki jest redaktorem naczelnym "Rze...@Toyah<br />Lisicki jest redaktorem naczelnym "Rzeczpospolitej" - on po prostu pilnuje swojego interesu, musi przecież pokazać tym, którzy teraz rządzą, że ma "szeroki horyzont poglądów". Jeżeli mnie pamięć nie myli część akcji wydawcy RZ należy do Skarbu Państwa, Lisicki stara się zachować stołek. Stąd w RZ pojawiła się moc felietonów, czy artykułów takich "autorów" jak Wołek, Władyka, czy inni, których nazwisk teraz nie wspomnę - po prostu nie są warci pamiętania.<br />RZ schodzi na psy jak większość prasy.<br />To, że publikują tam jeszcze autorzy "strawni" dla nas jest tylko dla pewnego zabezpieczenia.<br />Generalnie masz rację, że w pewnym momencie zawsze Lisicki będzie mógł dołączyć się do zwycięzców...<br />Taka postawa jest po prostu podła.<br />Nic więcej.<br /><br />Ja jednak nadal kupuję RZ - choćby po to by odłożyć na kupkę - by mieć dowód niegodziwości "chorągiewek"raven59https://www.blogger.com/profile/10374881744462440869noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-68538342000915298912011-02-02T18:44:51.917+01:002011-02-02T18:44:51.917+01:00I ja się nie zdziwię. I nawet te nazwiska przestał...I ja się nie zdziwię. I nawet te nazwiska przestałam rozróżniać. I niech oni będą nasi, prawi, odważni - nic mnie to nie obchodzi. Jeżeli trafi się pośród nich jeden czy drugi, którzy naprawdę okażą się wierni - dobra nasza, tylko się ucieszę. Ale narazie walka się toczy.latinitashttps://www.blogger.com/profile/14230535923944141430noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-69322961771197482742011-02-02T18:00:25.196+01:002011-02-02T18:00:25.196+01:00@Student SGH
Powiem Panu, na czym polega kłopot. C...@Student SGH<br />Powiem Panu, na czym polega kłopot. Część z nas patrzy na ten gnijący w Smoleńsku wrak naszego samolotu, na tę obszczywaną przez okoliczne psy białoczerwoną szachownicę, i czuje tyko ból i gniew. Druga część natomiast albo się śmieje albo nudzi. Z zalinkowanego przez Pana artykułu wnoszę, że ludzie z Wyborczej weszli w fazę tzw. śmiechawy.toyahhttps://www.blogger.com/profile/09687501229660156990noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-90009605727841880872011-02-02T17:29:25.083+01:002011-02-02T17:29:25.083+01:00A propos bezczelności:
Kolejna porcja zamętuA propos bezczelności:<br /><br /><a href="http://wyborcza.pl/1,75402,9027801,Prowokacja_smolenska__jak_moglo_byc.html" rel="nofollow">Kolejna porcja zamętu</a>student SGHhttps://www.blogger.com/profile/01367244307612092688noreply@blogger.com