tag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post4514974110782506544..comments2024-03-09T22:03:48.413+01:00Comments on Toyah: Posłuchaj, to do Ciebie: Don Paddington: O edukacji, o umysłach, o przyszłości - a więc o wszystkimtoyahhttp://www.blogger.com/profile/09687501229660156990noreply@blogger.comBlogger19125tag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-20311268652508587702010-09-08T12:59:27.419+02:002010-09-08T12:59:27.419+02:00@Ginewra
Językowa manipulacja? To ja coś opowiem. ...@Ginewra<br />Językowa manipulacja? To ja coś opowiem. Był taki czas kiedy Kaczyńscy byli prawie nikim. Porozumienie Centrum przestało istnieć. Lech na pięć lat wypadł z polityki i pracował na uczelni, Jarosław był posłem malutkiego klubu przy Olszewskim, a wokół panował kompletny syf. I wtedy Jarosław udzielił wywiadu, w którym powiedział, że on nie widzi sensu uprawiania polityki, gdy w niej chodzi tylko o to, by raz na miesiąc brać poselską pensję. I wtedy to jego zdanie zacytowała Wyborcza, ale tylko w tym drugim fragmencie. A więc że człowiek jest posłem tylko po to, żeby raz na miesiąc skasować pensję.<br />I tak to się robi i dziś. Tyle że sprytniej. <br />No i jeszcze jedno. Człowiek się podnosi, czy nie?toyahhttps://www.blogger.com/profile/09687501229660156990noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-69267448987302061482010-09-07T00:22:09.936+02:002010-09-07T00:22:09.936+02:00Yo
No to powodzenia życzę, Koleżanko droga. Trzyma...Yo<br />No to powodzenia życzę, Koleżanko droga. Trzymaj się i rozwalaj system od środka.<br />Ja też robię, co mogę. Teraz na przykład otwieram seminarium na temat językowej manipulacji i propagandy.Unknownhttps://www.blogger.com/profile/09186186962469274554noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-90808723583312123272010-09-06T18:22:08.372+02:002010-09-06T18:22:08.372+02:00@Toyah
Dzięki za podtrzymanie. Religia - jeśli mów...@Toyah<br />Dzięki za podtrzymanie. Religia - jeśli mówi się na niej rzeczy ważne, a nie tylko pobożne - daje o wiele większą swobodę, szerszy wybór treści kulturowych. Poza tym jest (tak naprawdę, ale ciii..., nikomu o tym nie mówię) NAJWAŻNIEJSZYM<br />przedmiotem - pomaga zrozumieć sens życia, docenić stare dobre wartości i krytycznie wybierać autorytety.<br /><br />PS Wykasowałam nazwisko Tuska, tekst wypowiedzi zostawiłam, jako przykład... Napiszę, co z tego wynikło.<br /><br />@Ginewra<br />Dobrzy poloniści (znam takie siłaczki) cierpią jeszcze bardziej niż dobrzy katecheci, nie mogąc niczego zrobić porządnie, a wszystko pod klucz - pod groźbą niezdania matury przez najbystrzejszych uczniów.<br />I są na każdym kroku zmuszani donosić sami na siebie - w jakim stopniu spełniają kryteria i wymagania SYSTEMU.<br />Ten system edukacji, który nam się tak dynamicznie z roku na rok rozwija, jest par excellence totalitarny i to, moim zdaniem, ogłupia wszystkich jego uczestników (co przepowiedział JP II: "Demokracja bez wartości to zamaskowany totalitaryzm". <br />Zostały mi jeszcze trzy lata do emerytury i mam zamiar cicho, spokojnie, prowadzić sensowne lekcje. To nie będzie łatwe ale jakkolwiek możliwe jest właśnie na religii. Oczywiście dopóki uda mi się robić to bez rozgłosu, w każdym znaczeniu. W tym aspekcie ufam Opatrzności bardziej niż sobie samej.Yohttps://www.blogger.com/profile/04928112590233209370noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-84573344505558862832010-09-06T15:20:42.306+02:002010-09-06T15:20:42.306+02:00Toyahu
To, o czym piszesz, jest wynikiem występują...Toyahu<br />To, o czym piszesz, jest wynikiem występującej w III RP negatywnej selekcji do zawodu nauczycielskiego.<br />To jest koło zamknięte. Na studia nauczycielskie przychodzą najsłabsi absolwenci, bo ci zdolni wybierają kierunki, w których mogą zdobyć intratny zawód. Później ci z wymęczonymi dyplomami zostają marnymi nauczycielami, a jak któryś jest zdolniejszy i ambitniejszy to system oświatowy go dławi, bo najważniejsza w systemie jest zdawalność kolejnych testów i matury, a nie przekazywanie wiedzy uczniom i stawianie wymagań.Unknownhttps://www.blogger.com/profile/09186186962469274554noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-83061783888381206722010-09-06T14:45:54.700+02:002010-09-06T14:45:54.700+02:00@Ginewra
Nie zawsze. Z pewnościa nie zawsze. Moj s...@Ginewra<br />Nie zawsze. Z pewnościa nie zawsze. Moj syn w Konopnickiej miał religię z niejakim ks. Markiem Wojcickim i o ile się orientuję, Wójcicki miał z tych lekcji bardzo dużo satusfakcji. Oni zresztą też. Problem w tym, że księża i katecheci często są rownie beznadziejni jak poloniści. Nie mówiąc już o anglistach.toyahhttps://www.blogger.com/profile/09687501229660156990noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-56255206061290378272010-09-06T00:41:23.724+02:002010-09-06T00:41:23.724+02:00Yo
Jeżeli wolno mi cokolwiek radzić, to wróć do na...Yo<br />Jeżeli wolno mi cokolwiek radzić, to wróć do nauczania polskiego. Może uda Ci się przynajmniej w kilku, kilkunastu uczniach zaszczepić zamiłowanie do naszego języka, literatury i przebogatej kultury.<br />Polonista ma w szkole najwięcej możliwości kształtowania postaw i chyba nie warto z tego rezygnować.<br />Religia natomiast, nad czym należy ubolewać, jest zawsze traktowana jako przedmiot trzeciej kategorii.Unknownhttps://www.blogger.com/profile/09186186962469274554noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-30158638574763120402010-09-05T21:31:31.805+02:002010-09-05T21:31:31.805+02:00@YBK
No wreszcie!@YBK<br />No wreszcie!toyahhttps://www.blogger.com/profile/09687501229660156990noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-83119189769343496112010-09-05T21:09:55.014+02:002010-09-05T21:09:55.014+02:00W opowieści Don Paddingtona brakuje — jak zawsze —...W opowieści Don Paddingtona brakuje — jak zawsze — jednego klocka do układanki. Ledwie zarysowana przeziera przez te wszystkie poruszające stwierdzenia myśl, że to obie strony odpowiedzialne są za (obecną <i>vel</i> przyszłą) zapaść szkolnictwa, czy też w jego konsekwencji zapaść cywilizacyjną, którą symbolizuje ten słabiutko zbudowany most, zbudowany według odgapionego planu przez słabiutko wykształconego budowniczego.<br /><br />Obie strony, czyli dwie?<br /><br />Tutaj bym powiedział nawet więcej: nie sam student, i jego tutor są winni. Tu jest jeszcze trzeci element, a mianowicie zjawisko, na które obaj wyżej wymienieni nic nie są w stanie poradzić. Gdy jakoś się do jutra da dotrwać bez pracy, a dokładniej bez zmian, to nikt nie będzie obecnego systemu poważnie kontestował. Jeden będzie się obijał, drugi będzie przymykał na to oko, i tak dalej. Zilustruję to zjawisko:<br /><br />Tak jak USA nie zostało wcale położone przez hippisów, którzy urządzili się w małej niszy zamożnego społeczeństwa, lecz Stany zgnuśniały i zdziwaczały przez brak wyzwań na miarę tego dynamicznego społeczeństwa, tak samo Korea Pd (wcześniej: Republika Chińska na wyspie Tajwan) nie rozwinęła się pod wpływem grupki wizjonerów czy ideologów, lecz jako wyraz pracy całej społeczności by poradzić sobie z zagrożeniem.<br /><br />Realnym zagrożeniem, odczuwalnym tam do dziś.<br /><br />Tymczasem rządy rodzimego PO to rządy usypiające, głaszczące rozmaite próżności, do tego jeszcze oparte na hipnotycznej telewizji.<br /><br />Dla większości nie ma żadnego zagrożenia: jemy, śpimy, i mamy ciepło w domu; a wszystko to bez walki. Brak pieniędzy na wynajęcie sobie służby, zgoda. Przeżyć do jutra da się, i taki właśnie jest przekaz medialny: byle gonić króliczka, nie za szybko, w sam raz do jutra.<br /><br />W tym sensie nie bił bym się o dusze ani owych leniwych studentów, ani tych stroskanych docentów. I jedni, i drudzy są raczej znakiem czasów, niż ich rzeźbiarzami. Natomiast ciekawi są ci, którzy systematycznie robią swoje w niedopasowaniu do systemu. Takim zupełnie niedzisiejszym niedopasowaniu. Kamienie, odrzucone przez budujących.<br /><br />Pozdrowienia!Yagotta B. Kiddinghttps://www.blogger.com/profile/12122923384540081638noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-69241423800809557412010-09-05T06:18:09.334+02:002010-09-05T06:18:09.334+02:00Mnie się zdaje, że jest to post-industrialny kryzy...Mnie się zdaje, że jest to post-industrialny kryzys cywilizacji zachodu plus fakt, że wzrost dobrobytu spowodował o wiele późniejsze dojrzewanie młodzieży (słynni włoscy 40-to latkowie ciągle mieszkający u mamy).<br /><br />Dostaję do oceny studentów z dalekiego wschodu. Ci naprawdę dają z siebie wszystko - i na studiach i po ich ukończeniu.jazgdynihttps://www.blogger.com/profile/08381087076882191453noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-46767066922767196552010-09-05T02:03:15.020+02:002010-09-05T02:03:15.020+02:00@Ginewra
Twoje diagnoza wskazuje, że znasz to scho...@Ginewra<br />Twoje diagnoza wskazuje, że znasz to schorzenie z autopsji. Od wielu lat tak jest, w szkole i na uczelni. Pracuje się na ilość wypuszczonych absolwentów, a kto próbuje oceniać uczciwie, będzie szybko pouczony, że to nie jest uczciwie... Dość powiedzieć, że mając za sobą dwa fakultety i prawie 15 lat studiów na serio, wolę uczyć religii niż polskiego - w tym systemie. Na katechezie nawet ja nie jestem w stanie oceniać za wiedzę. Zresztą i tu się nas poucza, że nie o nią chodzi, ale to już inny wątek i nie będę go drążyć, by nie siać zgorszenia.<br />Osobiście nadal będę perfekcjonistką, jak te dziwki algierskie w Parawanach Geneta... Po prostu już nie dam rady się zmienić. To nie heroizm, tylko nałóg. Ale go lubię. Lubię się przygotowywać do lekcji...<br />Salve!Yohttps://www.blogger.com/profile/04928112590233209370noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-68918608980404091132010-09-04T23:44:48.160+02:002010-09-04T23:44:48.160+02:00Ciekawe. Dotychczas byłem zdania, że dni naszej cy...Ciekawe. Dotychczas byłem zdania, że dni naszej cywilizacji technicznej są policzone, ale z trochę innego powodu: zamiast męczyć się nad rozwiązaniem problemu wystarczy pomachać wahadełkiem albo zapytać mocy kosmicznych. A tu okazuje się - w życiu jest o wiele prościej.SilentiumUniversihttps://www.blogger.com/profile/18378602023844792007noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-22402221849145887812010-09-04T23:40:45.533+02:002010-09-04T23:40:45.533+02:00@Ginewra
No właśnie tego jestem ciekaw. Czy to jes...@Ginewra<br />No właśnie tego jestem ciekaw. Czy to jest znak upadku czasów, czy tylko naszego systemu?toyahhttps://www.blogger.com/profile/09687501229660156990noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-82775459359464966642010-09-04T23:33:50.684+02:002010-09-04T23:33:50.684+02:00Toyahu
Opinia, którą wyraził pan doktor, dotyczy n...Toyahu<br />Opinia, którą wyraził pan doktor, dotyczy nie tylko studiów technicznych, ale wszystkich. Obserwując studentów mam wrażenie, że 95% nie ma żadnej pasji ani chęci zdobywania wiedzy. Przychodzą na studia, bo coś przecież muszą ze sobą zrobić, a system edukacji jest tak skonstruowany, że po szkole średniej nie ma się żadnych kwalifikacji ani możliwości zatrudnienia (poza pracą w sklepie itp.).<br />Dlatego przychodzą na te studia, jakoś tam się przemęczą, zdobędą to zaliczenie za piętnastym razem na zasadzie zamęczenia i zanudzenia wykładowcy, na podobnej zasadzie przebrną przez egzamin powtarzając rok kilkakrotnie, a potem zdobywają ten wymęczony dyplom i poszerzają grono "młodych wykształconych" z aspiracjami, ale bez wiedzy i pasji.<br />Są oczywiście w tym obrazie wyjątki, jednostki ambitne i pracowite, ale potem kiedy przyjdzie im się zmierzyć na wolnym rynku z rówieśnikami, to się okazuje, że ci mniej zdolni z wymęczonymi dyplomami otrzymują posadki za pośrednictwem dobrych wujków, znajomych mamusi i innymi utartymi szlakami.<br />Dlatego zapaść systemu edukacji trzeba widzieć w kontekście upadku wszystkich struktur naszego państwa, a może i szerszego upadku cywilizacyjnego.Unknownhttps://www.blogger.com/profile/09186186962469274554noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-14919384056163402252010-09-04T23:25:22.488+02:002010-09-04T23:25:22.488+02:00@prozetpil
Schylek wyksztalcenia uniwersyteckiego...@prozetpil<br /><br />Schylek wyksztalcenia uniwersyteckiego jako podstawy kariery zawodowej zauwaza sie juz od kilku lat w wielu dziedzinach. Zaczelo sie oczywiscie od informatyki, gdzie szkoda bylo czasu na studiowanie przestarzalych technologii. Dziedzina ta, podobnie jak ostatnio budownictwo, powazny management i inne przemysly maja juz opracowane kryteria ocen i akredytacji wewnatrz konkretnych dyscyplin. Po prostu pracodawca musi wiedziec konkretnie, co potrafi ewentualny pracownik, a nie studiowac papierow uniwersyteckich, ktore nic nie znacza.wersja betahttps://www.blogger.com/profile/12879410567695564496noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-70118811569515945662010-09-04T23:18:08.808+02:002010-09-04T23:18:08.808+02:00@prozetpil
To dobrze, że Pan przynajmniej czyta. N...@prozetpil<br />To dobrze, że Pan przynajmniej czyta. No i cieszę się, że ta refleksja naszego ksiedza jednak znalazła jakiś odzew. Bo jest niezwyke ważna.toyahhttps://www.blogger.com/profile/09687501229660156990noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-41218285587458179462010-09-04T23:16:19.650+02:002010-09-04T23:16:19.650+02:00@Wersja Beta
Bardzo Ci dziękuję za ten kometarz. P...@Wersja Beta<br />Bardzo Ci dziękuję za ten kometarz. Prawie tak bardzo jak za dobre słowa pod moim adresem.toyahhttps://www.blogger.com/profile/09687501229660156990noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-44649885185428601412010-09-04T22:56:38.120+02:002010-09-04T22:56:38.120+02:00@wersja beta
Średniowiecze uratowało Europę i ust...@wersja beta<br /><br />Średniowiecze uratowało Europę i ustaliło jej cywilizację wraz z humanizmem, itd. <br />Może i tym razem rozwinie się coś podobnego?<br /><br />@prozetpil<br /><br />Hasło brzmi: "skuteczność", ale treść jest: "cel uświęca środki".<br />Co za koszmarny regres!orjanhttps://www.blogger.com/profile/03060091281978635793noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-28506448580926132682010-09-04T22:09:22.920+02:002010-09-04T22:09:22.920+02:00Zjawisko omówione przez p.Doktora występuje równie...Zjawisko omówione przez p.Doktora występuje również na kilku znanych mi dobrze uczelniach technicznych, zajmujących dość wysokie pozycje w rankingu polskich szkół wyższych. Naszkicowano tu zarys ważnego społecZnie problemu. Na razie nie doczekał się on szerokiej dyskusji w naszym społeczeństwie. <br />Działanie "na luzie" panujące w edukacji (po obu stronach barykady: profesor - student)musi prowadzić do katastrofy KONSTRUKCJI! Nie koniecznie TECHNICZNEJ.<br />Czytam Pana i polecam. Nie komentuję. Tym razem - wyjątek, z uwagi na poruszony temat. Pozdrowienia!prozetpilhttps://www.blogger.com/profile/12008311736919041297noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-81587160518804271172010-09-04T21:09:28.225+02:002010-09-04T21:09:28.225+02:00Toyah,
(Przepraszam za brak polskich znakow. Kied...Toyah,<br /><br />(Przepraszam za brak polskich znakow. Kiedys wmontuje polska klawiature, tyle ze to "kiedys" stale sie odsuwa).<br /><br />Sadze, ze jestesmy swiadkami pewnego przesilenia kulturowego, ale chyba nie zupelnej tragedii. Rzeczywiscie, poziom oficjalnej edukacji i szerokiej akceptacji braku zasad jest powodem zmartwienia. Rosnie jednoczesnie wcale duza grupa mlodych ludzi, ktorzy sa wspaniale wyksztalceni zawodowo, historycznie, politycznie i jak tam jeszcze chca. Jest to glownie samowyksztalcenie, ewentualnie z pomoca mentorow rodzinnych, srodowiskowych i wielu innych. Mozliwosci takiego ksztalcenia sa zapierajace dech. Jest to grupa nieliczna, ale niezwykle silna - wlasnie ze wzgledu na poziom wiedzy i wczesnego doswiadczenia, rowniez zawodowego. Obserwuje tych ludzi od co najmniej dziesieciolecia, glownie za granica, ale jest ich takze wcale wielu w Polsce. Dopiero w tym roku zaczynam widziec ich znaczacy udzial w procesach odnowy moralno - politycznej w Stanach. <br /><br />Moze bedzie, jak w Sredniowieczu - nieliczne zawodowe, finansowe i intelektualne elity beda narzucac warunki zachowania wiekszosci? Czy im sie to uda? Jakie zmiany musza zajsc w spoleczenstwach aby sie im udalo? Nie wiem, ale nie jestem pesymistka.<br /><br />Twoj blog czytam z zapartym tchem i ogromna wdzecznoscia, - z komentarzami gorzej - zajec ostatnio mam na kilka zyciorysow, niestety. :)wersja betahttps://www.blogger.com/profile/12879410567695564496noreply@blogger.com