tag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post3974709723100280609..comments2024-03-09T22:03:48.413+01:00Comments on Toyah: Posłuchaj, to do Ciebie: Gdy Zły odbiera rozum, czyli z dyni między oczytoyahhttp://www.blogger.com/profile/09687501229660156990noreply@blogger.comBlogger9125tag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-77401971206634694122018-11-05T07:40:35.959+01:002018-11-05T07:40:35.959+01:00@marcin d.
Poważnie temat roztrząsając musimy zau...@marcin d.<br /><br />Poważnie temat roztrząsając musimy zauważyć, że dzieje się w Texasie znanym między innymi z hodowli bydła. Sielskie zdjęcie mamuś na sianku ze Stetsonem też o tym przypomina. Teksańskie bydło włóczy się tam po preriach, ale bynajmniej samo się nie hoduje. <br /><br />Może wśród naszych czytelników znajdzie się zoolog, który ewentualnie poniższe poprawi. Czytałem gdzieś bowiem, że wyhodowanie doskonałej mięsnej rasy teksańskiego bydła wymagało rozwinięcia metod sztucznego zapładniania krów możliwie wyselekcjonowanym nasieniem.<br /><br />Problem jednak w tym, że nasienie trzeba było najpierw sprowadzać aż Europy. Tymczasem jakiś czas temu import żywego nasienia był w zasadzie niewykonalny. Ustalono jednak, że całkiem możliwy jest import od razu zarodków, które w Texasie "odzyska się" i po prostu zacieli się nimi te krowy na teksańskiej prerii. <br /><br />Problem zachowania żywych zarodków w czasie przewozu przez Atlantyk rozwiązano zaś w ten sposób, że dla obniżenia kosztów wszczepiano je królikom, czy raczej królicom. W Teksasie królicom już dziękowano, zarodki odzyskiwano i krowy zacielano. Cielątka miały więc jak nic po dwie matki nosicielki. <br /><br />Zatem nihil novi sub Texanian sole. <br /><br />Tylko jak to wytrzymać? <br />orjanhttps://www.blogger.com/profile/03060091281978635793noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-64078620833430110322018-11-04T19:53:06.623+01:002018-11-04T19:53:06.623+01:00"czuję, że, jak zawsze, nie udało mi się zach..."czuję, że, jak zawsze, nie udało mi się zachować odpowiedniej dla tematu powagi, a z drugiej strony mam świadomość, że to jest taki temat, że gdybym miał go potraktować zupełnie poważnie, to moglibyśmy wszyscy tego nie wytrzymać. "<br /><br />Ano właśnie.marcin d.https://www.blogger.com/profile/04427261822693262811noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-51740419569878759892018-11-04T18:10:54.931+01:002018-11-04T18:10:54.931+01:002toyah
Ja też. Tyle jest świadectw o pragnieniu u...2toyah<br /><br />Ja też. Tyle jest świadectw o pragnieniu ustalenia biologicznych rodziców, a z drugiej strony o traumach związanych z nieznanym ojcostwem ...<br /><br />Nawet, jeśli dzisiaj, czy to skutkiem dzisiejszego obyczaju, czy polit-poprawnego terroru, ten Stetson mógłby (w czego realność i tak wątpię) egzekwować swoje równouprawnienie w grupach rówieśniczych, to skąd pewność jak z tym będzie za 5-1--15 lat?<br /><br />Te współ-ciążownice mogłyby przynajmniej zachować dyskrecję, a one tego Stetsona manifestacyjnie naznaczyły. Mamusie jedne!<br /> orjanhttps://www.blogger.com/profile/03060091281978635793noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-90184698388054318862018-11-04T17:59:04.614+01:002018-11-04T17:59:04.614+01:00@Magazynier
Nie ma takiej opcji. Tzn. wykładnia j...@Magazynier<br /><br />Nie ma takiej opcji. Tzn. wykładnia językowa może wyglądać atrakcyjnie dla entuzjastów-hodowców, ale przy miliardzie czegoś tam w spadku młody, zdolny adwokat prędzej zobaczy swój procent od spadkobrania.<br />orjanhttps://www.blogger.com/profile/03060091281978635793noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-81242707756557143262018-11-04T14:50:48.798+01:002018-11-04T14:50:48.798+01:00"Czy ów Stetson upomni się o spadek pokazując..."Czy ów Stetson upomni się o spadek pokazując wynik swojego DNA?"<br />Wtedy znajdzie się młody zdolny adwokat po Harvardzie, który na podstawie słownika Webstera udowdni że dawca (donor) to nie rodzic (parent). Wszyscy entuzjaści-hodowcy czekają tylko na ten precedens.Magazynierhttps://www.blogger.com/profile/01482992944074272309noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-90383721692771064122018-11-04T14:36:38.391+01:002018-11-04T14:36:38.391+01:00@Tereska
Bardzo celne spostrzeżenie.@Tereska<br />Bardzo celne spostrzeżenie.toyahhttps://www.blogger.com/profile/09687501229660156990noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-89405329128719242582018-11-04T14:36:02.198+01:002018-11-04T14:36:02.198+01:00@orjan
W ogóle jestem bardzo ciekawy, co wykombinu...@orjan<br />W ogóle jestem bardzo ciekawy, co wykombinuje ten kowboj, jak dorośnie. Już się nie mogę doczekać. toyahhttps://www.blogger.com/profile/09687501229660156990noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-85273937037669362772018-11-04T13:01:49.722+01:002018-11-04T13:01:49.722+01:00"... Razem z nasieniem od dawcy ..."
Wy..."... Razem z nasieniem od dawcy ..."<br /><br />Wygląda mi na to, że jest troje rodziców, 2+1. Teraz oczekiwany jest taki rozwój wypadków, że ów dawca wygra w loteryjnej kumulacji 1 mld czegoś tam i z tego wrażenia weźmie i zejdzie. Czy ów Stetson upomni się o spadek pokazując wynik swojego DNA?<br /><br />To wszystko jest tak absurdalne jak dawanie teksańskiemu dziecku imienia od nazwy kowbojskiego kapelusza.<br /><br /><br />orjanhttps://www.blogger.com/profile/03060091281978635793noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6786012636532654222.post-58819300104795962152018-11-04T12:41:26.219+01:002018-11-04T12:41:26.219+01:00Te dynie wszystkie jakies takie ... albo zdeformow...Te dynie wszystkie jakies takie ... albo zdeformowane, albo parchate, obrosniete brodawkami. Ani jednego zdrowego egzemplarza<br />Tereskanoreply@blogger.com